Archiwum kategorii: Popularnonaukowe

Gupi muzg

Kolejna książka o mózgu? I to jeszcze z tytułem, który nie bardzo mi się podoba? Opierałem się, ale tylko przez kilka tygodni. Przegrałem ze swoim uzależnieniem od książek o tej tematyce. Kupiłem Gupi muzg. W co tak naprawdę pogrywa twoja głowa? i nie żałuję. Nie ma tam w zasadzie nic nowego dotyczącego funkcjonowania mózgu na gruncie aktualnej wiedzy, ale została napisana w taki sposób, że bardzo mocno powinien się zawstydzić redaktor, który na okładce książki Manfreda Spitzera Dopamina i sernik wspomniał coś o humorze. Czytaj dalej Gupi muzg

Duch równości

Poczucie szczęście nie zależy od dobrobytu. Postęp i wzrost gospodarczy w krajach zamożnych osiągnął swój kres. Materialny standard życia nie jest sposobem na poprawienie realnej jakości życia. Sposobem na to powinno być zmniejszenie nierówności w społeczeństwie. To główne tezy pracy Richarda Wilkinsona i Kate Pickett, Duch równości. Tam gdzie panuje równość wszystkim żyje się lepiej. Czytaj dalej Duch równości

Człowiek, który nie mógł przestać

Cechą odróżniającą przedstawienia medialne zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych (OCD) od sposobu pokazywania innych zaburzeń umysłowych jest częstotliwość traktowania OCD z humorem i beztroską. […] Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne są śmieszne, bo opierają się na niespójności – a niespójność jest śmieszna”

Detektyw Monk, Melvin Udall (grany przez Jacka Nicholsona w Lepiej być nie może), Ray Waller (zagrany przez Nicholasa Cage w Naciągaczach) oraz cała rzesza mniej lub bardziej znanych postaci ze swoimi natręctwami, które dla obserwatora z zewnątrz mogą być zabawne. Zabawne nie są dla osób, których OCD (zwane niegdyś nerwicą natręctw) dotyka. I to jest jeden z powodów, które wymienia David Adam, dlaczego napisał książkę Człowiek, który nie mógł przestać. Adam przez wiele lat zmaga się z obsesją dotyczącą możliwego zarażenia wirusem HIV. Żeby sobie z tym radzić, oczywiście mył ręce, sprawdzał dziesiątki razy, czy ktoś nie jest skaleczony, czy dotknięte przez innych rzeczy nie zostały zabrudzone. Mimo absurdalności niektórych wyobrażeń, nie był w stanie przestać. Czytaj dalej Człowiek, który nie mógł przestać

Dym wciska się do oczu

Nasi pradziadowie słyszeli, że dzieci znajduje się w krzakach jagód albo w kapuście; nasze dzieci słyszą za to, że zmarli zmienili się w kwiatki albo odpoczywają we wspaniałych ogrodach. Geoffrey Gorer

To mogła być wielka porażka. Refleksje dziewczyny, która jako dwudziestotrzylatka zatrudnia się w zakładzie pogrzebowym, bo jak pisze fascynowała ją śmierć, choć nie sądziła, że wyjdzie poza obszar zainteresowania średniowieczną sztuką. Śmierć we współczesnej kulturze zachodniej stanowi wciąż bardzo silne tabu. Jej przejawy – a więc zapach, nieprzyjemne widoki, wrażenia – próbujemy usunąć z zasięgu naszych zmysłów. Liczymy na to, że zajmą się nią profesjonaliści. Tych wyobrażamy sobie raczej jako smutnych facetów w czarnych garniturach, być może nie stroniących od kieliszka. Z drugiej strony to biznes, który rządzi się specyficznymi prawami, w którym pracują zwykli ludzie. Specyficznie żartujący, radząc sobie z sytuacją, w której się znaleźli. Mamy jednak wyobrażenie, że żarty mogą być fajne w popkulturze, ale może niekoniecznie jeśli chodzi o naszych bliskich. Ot paradoks współczesnych czasów – poprawność polityczna nie radzi sobie, gdy w grę wchodzi humor. Zwłaszcza ten przyciężkawy. Czytaj dalej Dym wciska się do oczu

Krótka historia rozumu

Prawdopodobnie każdy z nas zna zegar słoneczny. Być może wiele osób samodzielnie budowało gnomon wbijając patyki w ziemię i obserwując ruch cienia. Nigdy jednak nie zastanowiłem się nad oczywistą konsekwencją działania takiego podejścia. Jeśli podziałka zegara była dzielona na równe części (np. Na dwanaście) to godzina zimą i godzina latem miała zupełnie inny czas trwania. W naszym wypadku zimą jest dwukrotnie krótsza niż latem. Proste!

Zajęło mi sporo czasu mojego życia, żeby ten prosty fakt sobie uświadomić.  To też pokazuje, jak ciężko czasem spojrzeć na różne idee, które powstawały w miarę rozwoju cywilizacji jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do zupełnie innych koncepcji. I tak jak człowiekowi średniowiecznemu prawdopodobnie trudno byłoby zrozumieć naszą koncepcję czasu. Tak nam równie trudno może być zrozumieć to w jaki sposób wówczas myślano o świecie. To wszystko z niezwykłym polotem pokazuje Leonard Mlodinow w książce Krótka historia rozumu. Czytaj dalej Krótka historia rozumu

Nieświadomy mózg

Nowa książka Leonarda Mlodinowa! Pod koniec roku trafiam na fantastyczne książki popularnonaukowe. Więc, gdy zobaczyłem, że ukazała się nowa pozycja Mlodinowa i to jeszcze o mózgu kupiłem ją bez zbędnego zastanawiania się. Szczególnie, że serię “Na ścieżkach nauki” wydawnictwa Prószyński i S-ka bardzo cenię. Od razu polecam jego wcześniejszą książkę Matematyka niepewności. Jak przypadki wpływają na nasz los. No więc jeszcze raz: Leonard Mlodinow – fizyk – pisze książkę Nieświadomy mózg. Czytaj dalej Nieświadomy mózg

Od zwierząt do bogów

Ziemię zdominowała populacja rośliny, która podporządkowała sobie homo sapiens. Roślina rozmnaża się w coraz większej ilości, zaś człekokształtni służą do tego, by zapewnić jej jak najlepsze warunki do wzrostu i rozrodu. Oprócz tego świat opanowany jest przez 25 miliardową populację gatunku pewnego ptaka, który w wyrafinowany sposób skłonił gatunek dwunożnego ssaka, żeby ten dbał o powielenie w jak największej ilości materiału genetycznego. Brzmi jak dość głupawy horror SF, jednak z pewnej perspektywy żyjemy w takim świecie. Pszenica i kury odniosły niebywały sukces reprodukcyjny. Dzięki człowiekowi. Czytaj dalej Od zwierząt do bogów

Mądrzej, szybciej, lepiej

Lepiej dać ludziom wędkę niż rybę. Frazes powtarzany tysiące razy. Trzymajac się tego porównania wydaje się, że spora część różnego rodzaju poradników motywacyjnych to nawet nie jest ryba. Przemielony, najgorszej jakości paluszek rybny.  Jedyną jego zaletą jest to, że ładnie wygląda i bez ubrudzenia się można go szybko przygotować. Rybnym paluszkiem jest choćby Siła małych celów. W odróżnieniu od niej za wędkę możemy uznać książki Charlesa Duhigga. Obu autorów wydał PWN, ale różnica między nimi jest ogromna.

Duhigg pokazuje, w jaki sposób pewne rzeczy funkcjonują, stara się znaleźć uzasadnienie na gruncie nauki. Cytuje badania, opisuje konkretne przypadki, rozmawia z naukowcami. To czy będziemy potrafili z tego skorzystać zależy od nas. Jego pierwsza książka Siła nawyku dotyczyła kwestii naszych przyzwyczajeń. Wszystkich tych drobnych czynności, które często nas irytują, ale z wielu powodów nie potrafimy ich zmienić. Duhhig pokazuje dlaczego tak się dzieje i co z naszej strony możemy zrobić, żeby z pętli nawyków się uwolnić.

Nowa książka Mądrzej, szybciej, lepiej – od kilku dni dostępna jest w polskim tłumaczeniu – zajmuje się efektywnością. Bardzo szeroko pojmowaną. Kwestiami motywacji, podejmowania decyzji, złożonego myślenia, planu pracy, działań prowadzących do celu. Czytaj dalej Mądrzej, szybciej, lepiej