Dziewczyna z konbini

Konbini (コンビニ) to japońskie sklepy w stylu naszych sklepów franczyzowych, gdzie można kupić podstawowe produkty żywnościowe i gospodarcze. Wiele z nich jest otwartych całą dobę. Dla wielu osób – np. studentów stanowią przejściową pracę dorywczą. Nieco inaczej jest w przypadku Keiko Furukura, trzydziestosześciolatki pracującej już kilkanaście lat na niecały etat w jednym z tego rodzaju sklepów.

Nie pada to nigdzie w książce Dziewczyna z konbini Sayaki Murata, ale wygląda na to, że główna bohaterka należy do osób ze spektrum autystycznego.

Od dzieciństwa uważana za dziwną, dobrze czuje się w przewidywalnym sklepowym świecie, gdzie wszystko jest uporządkowane, w miarę przewidywalne, ona zaś może dzień po dniu wykonywać podobne zadania. Ludzie dookoła przychodzą i odchodzą, wszak to praca sezonowa, kierownicy i menadżerowie się zmieniają, a Keiko trwa na swoim posterunku. Próbuje zrozumieć normalność, próbuje dostosować się do zachowania innych, naśladując sposób mówienia i wyrażania się innych osób. Zwykło się mówić, że dziewczęta i kobiety trudniej diagnozować w kierunku autyzmu, właśnie ze względu na większe zdolności obserwacji i dostosowań niż ma to w przypadku chłopców i mężczyzn. Keiko jest prawdopodobnie obiektem drwin i żartów, ale zdaje sobie z tego nic nie robić. W przeciwieństwie do mężczyzny, którego spotyka na swojej drodze i który ma problem ze zrozumieniem, ale nie akceptuje tego.

Dziwna ta niewielka książeczka. Bez większej fabuły. Miniatura opowiadająca o życiu “odmiennej” od innych osób, które mają pewne oczekiwania społeczne – wyjdź za mąż, zrób karierę, zdecyduj się na dzieci. Wydaje się niedokończona. Ale nieźle opisuje pewien zupełnie odmienny świat i postrzeganie.  Rodzina oraz społeczeństwo ma pewne oczekiwania, którym Keiko nie zamierza sprostać, choć czuje się szczęśliwa i spełniona.

Wie pani, jakie jest ulubione zajęcie normalnych ludzi? Osądzanie tych nienormalnych.

 

 

[Photo by Mehrad Vosoughi on Unsplash]

Dziewczyna z konbini, S. Murata

Dziewczyna z konbini, Sayaka Murata

Wyd.: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2019

Tłum.: Dariusz Latośc

2 komentarze do “Dziewczyna z konbini”

  1. Być może gdzie we wpisie (lub pod nim) kryje się odpowiedź na moje pytanie. Jednakże mimo, iż czytam bloga od kilku lat to nie kojarzę gdzie może się to znajdować. Dlatego zadam to pytanie tutaj, skąd aż takie zainteresowanie autora tematem, a raczej tematami z pogranicza autyzmu?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *