Mnóstwo anegdotek, zabawny język, kwieciste porównania, i przede wszystkim temat, czyli psychologia wpływu. Wszystko to składa się na książkę Kevina Duttona Zaklinanie umysłu. A jednak w pewnym momencie już tylko przelatywałem kolejne strony zatrzymując się nad nieznanymi mi zdarzeniami, czy żarcikami. Problem z książką Duttona jest taki, że jest absolutnie wtórna wobec wielu innych.
Mamy więc omówienie klasycznych pułapek poznawczych lub mechanizmów psychologicznych w kontekście manipulowania czy wpływu na innych. Z uwagi na temat mamy więc przykłady z życia wybitnych oszustów, rewelacyjnych sprzedawców, uznanych marketingowców i przebiegłych polityków. Wszystko po to, żeby być może powiedzieć sobie na głos, to co w zasadzie intuicyjnie wie każdy z nas, różnice w działaniach tych osób są niewielkie. Główna jest taka, że w przypadku oszustów i manipulatorów mówimy o oszukiwaniu, zaś w stosunku do tych wszystkich, którym zależy na naszym “szczęściu” możemy powiedzieć o perswazji.
Lekka, przyjemna i zupełnie wtórna. Choć może być ciekawa dla osób, które spotykają się z tymi zagadnieniami po raz pierwszy.
[Photo by pixpoetry on Unsplash]
Zaklinanie umysłu, Kevin Dutton
Wyd. Muza, 2018
Tłum.: Radosław Madejski
Trochę zabrakło w tej krótkiej recenzji wyjaśnienia jej wtórności. Skoro już jest wysnuta teza, to warto byłoby ją udowodnić, przytaczając konkretne przykłady, wobec których ta książka jest wtórna.
Pozdrawiam