DRIVE. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację

Dawno, dawno temu, jeszcze w XX wieku większość prac wykonywana była algorytmicznie, zaś pracowników motywowano za pomocą kija i marchewki, czyli naganami, zwolnieniami lub premiami. Pod koniec wieku coś się zmieniło i zauważono, że motywatory zewnętrzne często nie są tak skuteczne, więc dano pracownikowi nieco więcej swobody. W zasadzie jednak niewiele się zmieniło, a to błąd. W XXI wieku praca jest kreatywna, wymagająca elastyczności – heurystyczna, zaś doświadczenia wielu psychologów (głównie Edwarda Deci) pokazały, że jeśli ludziom zapłacimy za robienie czegoś co lubią, wykonają to gorzej niż ci, którzy będą mieli wewnętrzną radość z danego zadania. Czas więc na zmiany – pracownik powinien mieć mnóstwo swobody, elastyczności, ale oczywiście zagwarantowane uczciwe wynagrodzenie. Nie liczy się czas spędzony w pracy, tylko jej jakość.

Tak mniej więcej brzmi główna teza książki Daniela H. Pinka DRIVE. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację. To nie jest zła książka. Może nawet być inspirująca, porusza ważne tematy, ale powtórzenie tego samego przez ponad dwieście stron, okraszone od czasu do czasu anegdotkami, przykładami lub żarcikami jest mimo wszystko nużące. Tezy zawarte w tej pracy wystarczyłyby na jeden solidny i wyczerpujący artykuł. 

Oczywiście idea kreatywności pracowników, jest fantastyczna, jednak należy pamiętać, że autor omawia nieco “nowy, wspaniały świat” pracy. Dobrze to widać na przykładzie jednej z omawianych firm – amerykańskiej sieci zajmującej się sprzedażą elektroniki – Best Buy.

W zakładach, w których stosuje się ROWE (środowisko pracy zorientowane na wyniki) , ludzie nie mają wyznaczonych godzin pracy. Przychodzą wtedy, kiedy chcą. Nie muszą pojawiać się w biurze o konkretnej godzinie, ani w ogóle się pojawiać. Muszą tylko zrobić to, co mają zrobić. Jak to robią, kiedy to robią i gdzie to robią, to już ich sprawa. […]

„Niektórzy ludzie (spoza firmy) sądzili, że oszalałem” – mówi. Pytali: skąd będziesz wiedział, co robią twoi pracownicy, skoro ich nie ma na miejscu?”. Ale zdaniem Gunthera w tym nowym środowisku pracownicy mieli lepsze osiągnięcia. Jeden z powodów: skupiali się na samej pracy, a nie na tym, czy ktoś nie nazwie ich obibokami, bo wyszli o trzeciej, żeby zobaczyć, jak córka gra w nogę. A ponieważ większość jego pracowników stanowią programiści, projektanci oraz inni ludzie wykonujący prace o wysokim poziomie kreatywności, było to bardzo ważne. „Dla nich ważny w tym wszystkim jest kunszt. I potrzebują dużo autonomii”.

Świetnie to brzmi, ale przecież wiemy, że praca w obszarze IT to właśnie standardy wprowadzone m.in. przez Google – salki do rozrywki, pomieszczenia na drzemkę, ogólna piknikowa atmosfera. Jednak dość szybko powinniśmy się zastanowić.. zaraz, zaraz…sklep sprzedający elektronikę i taka swoboda w przychodzeniu do pracy. A co choćby z kasjerami? W tym wypadku autor załatwia to jednym zdaniem – ten styl zarządzania dotyczy pracowników w biurach, a nie w sklepach. I już. 

Z ciekawości poszukałem opinii pracowników na temat zatrudnienia w Best Buy. No i mamy dwa światy. W jednym, opinie to pięć gwiazdek i zachwyty nad swobodą i podejściem do pracownika, w drugim – tam gdzie jest sprzedaż i kontakt z klientem to jedna gwiazdka i opinie w stylu “straszne miejsce”, “traktują pracowników, jak zwierzęta”. To tylko anonimowe wypowiedzi w sieci, przy czym proporcja opinii pozytywnych (5 i 4 gwiazdki) do negatywnych (1 i 2) jest niemal 10:1, ale jednak idea do której przekonuje Daniel Pink ma swoją mroczną stronę. Z ciekawości zerknąłem na Amazon – ta proporcja pozytywnych do negatywnych wynosi tylko 3:1, zaś w Wal-Mart 2,7:1. Ale jest inny ciekawy aspekt. Ranking oceny traktowania kobiet. W serwisie InHerSight różnica między Amazon.com, Walmart (w tym wypadku ogólna ocena jest niższa)  i BestBuy jest znikoma. 


Wygląda więc na to, że motywacja 3.0, o której pisze Pink dotyczy tylko wybranych obszarów.

Nadal jednak podkreślę, że to nie jest zła książka. Wymaga tylko dystansu, krytycznego spojrzenia i pewnej uczciwości (zwłaszcza wobec pracowników wykonujących mniej kreatywną pracę).

[Photo by Magnet.me on Unsplash ]

DRIVE. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację, D.H. Pink

DRIVE. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację, Daniel H. Pink

Wyd.: Studio Emka, 2011

Tłum. Anna Wojtaszczyk

2 komentarze do “DRIVE. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację”

  1. Oj osłabiają mnie takie książki co się je czyta przez 6h w pewnej męce i zniecierpliwieniu (one tak mają 200-320 storn) i na koniec okazuje się, że się dowiedziało 5 nowych rzeczy….i można było wszystko napisac na 2 str A4. Najfajniejsze są te książki, co się nie da ich streścić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *