Magia czy nuda książki

Szanowni państwo, zanim kupią państwo nowego smartfona w naszym salonie, prosimy o zapoznanie się z tym aparatem fotograficznym. Klasyczna klisza, 36 klatek, czarno białe fotki. Na życzenie dołożymy państwu światłomierz. Tu jest wizjer. Tu się ustawia ostrość. Nie nie widać podglądu na ekranie LCD. Bardzo nam przykro. To PRAWDZIWY aparat fotograficzny.

Czytaj dalej Magia czy nuda książki

Popularność i sława

Deska Galtona to proste narzędzie pozwalające wizualnie przedstawić sposób powstawania rozkładu normalnego. Zasada działania jest banalna. Wbijamy w płytę gwoździki we wzór kwinkunksa, czyli taki jaki ma piątka na klasycznej kostce do gry i puszczamy swobodnie kulki. Te obijając się o kolejne gwoździki losowo spadają. Czytaj dalej Popularność i sława

Myszy i ludzie

Po przeczytaniu Gron gniewu nie mogłem sobie odmówić powrotu do maleńkiej książeczki Myszy i ludzie. W odróżnieniu od wielu tytułów przeczytanych w przeszłości, które mgliście pamiętam, tu wspomnienia były wyjątkowo wyraźne. Wyśmienicie napisana. Jako nastolatek byłem zachwycony tym sposobem pisania, który później znalazłem u Faulknera czy Caldwella. Nadal imponuje. Czytaj dalej Myszy i ludzie

Jak rozmawiać o książkach, których się nie czytało?

Nie, nie i jeszcze raz – nie. Nie zdzierżyłem. Zamieściłem jakiś czas temu cytat  z rozmowy, jaka odbyła się między Umberto Eco a Jean Claudem Carrier’em. Rozmowa ukazała się już w formie książkowej i wciągnąłem ją na listę zakupów. W opublikowanym w sieci fragmencie wspomniana jest jednak inna pozycja. Autorem jest Pierre Bayard, Jak rozmawiać o książkach, których się nie czytało? Czytaj dalej Jak rozmawiać o książkach, których się nie czytało?

Młody nie masz prawa szargać świętości

„Jest taki serwis Lubimyczytac.pl, na którym anonimowi internauci recenzują książki. Ktoś wpadł wreszcie na genialny pomysł, żeby wrzucać na Facebooka co ciekawsze przykłady, zakładając stronę (fanpage) „Recenzje z Lubimy Czytać”.

Od razu się przyznam, że wiem, kto to jest, ale proszono mnie o zachowanie dyskrecji. W mojej branży taka prośba to świętość. Ujawnię więc tylko, że to osoba zawodowo związana ze światem recenzencko-literackim.”

Czytaj dalej Młody nie masz prawa szargać świętości

Najbardziej niebieskie oko

Pamiętasz ze szkoły tę dziewczynę? Może chodziła do twojej klasy, a może do sąsiadującej. Rzadko używano jej imienia. W najlepszym wypadku mówiono o niej po nazwisku, w najgorszym miała niewybredne przezwisko. Nieładna, zaniedbana, być może brzydotę potęgowały tanie ubrania, przetłuszczone włosy. Nigdy nie widziana w niczyim towarzystwie. Była tłem. Niewidzialna. Przezroczysta. Sama też doskonale wiedziała, że nawet nie ma co próbować podejść, żeby porozmawiać. Nikt z nią nie rozmawiał. Co najwyżej o niej się mówiło. Przez chwilę, żeby pożartować, albo komuś dokuczyć. Czytaj dalej Najbardziej niebieskie oko

Czytanie klasyków

„Słyszałem kiedyś, że do uciech wieku średniego zalicza się ponowne czytanie klasyków […] Mam podobno nabrać nowej, dojrzałej przenikliwości dzięki lekturze Dialogów Platona, odkryć znów uroki Raju utraconego i jako człowiek dorosły rozsmakować się w cudach zawartych w Bogactwie narodów.

[…]

Tak czy owak, do innych przyjemności wieku średniego należy fakt, że z upływem lat, kiedy twarz częściej czerwieniej od nadmiaru trunków, rzadziej czerwienieje ze wstydu. Dziś gotów jestem zadać pytanie, na które nie odważyłbym się jako student. Wyobraźcie sobie, że na seminarium o twórczości George Eliot ktoś ma czelność zapytać: „Dlaczego Middlemarch jest tak piekielnie długi?”.”

Adam Smith. Bogactwo narodów, P.J. O’Rourke

Taleb po trzykroć

Na zdjęciu poniżej przedstawiam wygląd mojego egzemplarza książki Nicholasa Taleba. Zwiedzeni przez losowość ukazała się niedawno nakładem wyd. Kurhaus Publishing. Jest to już powtórne wydanie tej książki po polsku. 10 lat temu ukazała się pod tytułem Ślepy traf (wyd. GWP i na fotce jest właśnie ta wersja książki). Czytaj dalej Taleb po trzykroć

Schizofrenia

Książki wydawnictwa Smak Słowa kupuję niemal w ciemno. Popularnonaukowe i te dotyczące psychologii. Bez większego zastanawiania się sięgnąłem po wydaną zaledwie miesiąc temu Byłam po drugiej stronie lustra. Wygrana walka ze schizofrenią, Arnhild Lauveng. Czytaj dalej Schizofrenia