Centralne planowanie sprawia, że nawet mądrzy i roztropni
ludzie zaczynają działać na szkodę społeczeństwa i, co gorsza,
są w pełni tego świadomi. Anatolij Fiedosiejew, Zapadnia
Kontynuuję wątek projektu ustawy o jednolitej cenie książki zaproponowanej przez Polską Izbę Książki. Organizację skupiającą duże podmioty na rynku czytelniczym, która próbuje przekonać wszystkich dookoła, że działa w interesie małych wydawnictw i małych księgarń.
Tak na marginesie za działania lobbyingowe agencja Hill + Knowlton Strategies otrzymała nagrodę Złote Spinacze 2015 za kampanię na zlecenie PIK.
celem było zbudowanie poparcia dla Ustawy o książce wśród decydentów oraz edukacja na temat zalet Ustawy i uzyskanie społecznej akceptacji dla niej. (źródło)
Działania lobbyingowe były na tyle skuteczne, że do podpisania listu otwartego „Polska książka potrzebuje ratunku” dali i dały się namówić m.in. Marek Bieńczyk, prof. Jerzy Bralczyk, Sylwia Chutnik, Krystyna Janda, Małgorzata Kalicińska, Ignacy Karpowicz, Sławomir Koper, Zygmunt Miłoszewski, Olga Tokarczuk, Szczepan Twardoch, Janusz Leon Wiśniewski
Spróbuję krok po kroku zastanowić się nad kolejnymi zapisami w tym projekcie, żeby pokazać, że jest to… Właściwie niech każdy sobie odpowie na to pytanie. Ja postawię tylko różne pytania dotyczące poszczególnych zapisów i sugestie, jak w praktyce może wyglądać realizacja tychże. Czytaj dalej Jednolita cena książki – tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi