Książki Toni Morrison są duszne jak ostatnie lipcowe dni. Coś mnie do nich ciągnie, od momentu gdy przeczytałem Najbardziej niebieskie oko. Nie powalają na kolana, ale wciągają. Dlaczego? Nie potrafię odpowiedzieć.
Skóra jest podobna do czytanego kilka dni Domu. Brutalny świat. Z banalnie głupim złem. I tajemnicami, które ciążą przez lata.
Oryginalny tytuł God Help The Child wydaje się mieć mocniejszą wymowę.
Skóra, Toni Morrison
Wyd. Świat Książki, 2016
Tłum.: [nie podano w książce]