Dawno nie było nic do jedzenia, a że sezon dyniowy w pełni, to pasta z dyni z dodatkiem tahini i jogurtu. Autor – Yotam Ottolenghi sugeruje dynię piżmową. Ja wykorzystałem odmianę Futsu Black , która świetna jest do pieczenia.
W zależności od tego, jak bardzo lubimy tahini można dodać więcej. Na fotce ilustracyjnej powyżej, wersja śniadaniowa.

Pasta z dyni i tahini
Składniki
- 1,2 kg dynia
- 5 łyżki oliwa z oliwek
- 1 łyżeczka mielony cynamon
- 1/2 łyżeczki sól
- 70 g jasna pasta tahini
- 120 g jogurt gęsty
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka sezam (biały i czarny zmieszane)
- 1,5 łyżeczki syrop daktylowy ew. melasa z granatem/inny słodki syrop
- 2 łyżki natka kolendry opcjonalnie
Wykonanie
- Rozgrzej piekarnik do 200C
- Obrać dynię ze skórki, pokroić w kawałki. Włożyć do brytfanki. Polać dokładnie oliwą, cynamonem i solą. Przykryć folią aluminiową i piec 40-60 min (w zależności od dyni). Po upieczeniu wystawić do ostygnięcia
- Przełożyć dynię do robota, dodać tahini, jogurt i czosnek. Niezbyt długi miksować. Pasta nie powinna być zbyt gładka. Opcjonalnie wystarczy tłuczek do ziemniaków.
- Masę rozsmarować na talerzykach, posypać ziarnami sezamu, skropić syropem i posiekaną kolendrą.