Archiwum kategorii: SF

Trudno być bogiem [3]

Można było wykorzystać banalny (przynajmniej od czasu Wehikułu czasu Wellsa) koncept podróży w czasie, żeby przenieść bohaterów z rozwiniętej cywilizacji do czasów średniowiecznych. Arkadij i Borys Strugaccy zrobili jednak coś nieco innego. Wymyślili, że rosyjscy uczeni z Ziemi – gdzieś w przyszłości, dzięki odpowiedniej technologii i podróżom międzygwiezdnym znajdą planetę, na której istnieje ludzka cywilizacja znajdująca się na poziomie zbliżonym do znanego nam średniowiecza. Powieść Trudno być bogiem, wydana została w 1964 roku. W grudniu tego samego roku Erich von Däniken publikuje w czasopiśmie Der Nordwesten tekst “Czy nasi przodkowie mieli wizytę z kosmosu?”, cztery lata później publikuje bestsellerowe Rydwany bogów. Czytaj dalej Trudno być bogiem [3]

Piknik na skraju drogi i inne utwory [1]

Musiałem czytać „coś” Strugackich gdzieś na przełomie szkoły podstawowej i liceum. Pamiętam mgliście jakieś fragmenty, choć nie wiem, czy cokolwiek byłem w stanie zrozumieć. Kilka lat temu wpadł mi w ręce Piknik na skraju drogi i zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nie tylko atmosferą, prowadzeniem opowieści i językiem, ale również tym, w jaki sposób w w 1972 roku tandem radzieckich pisarzy stworzył opowieść, nie tylko uniwersalną, ale również taką, która mogłaby powstać na Zachodzie. Czytaj dalej Piknik na skraju drogi i inne utwory [1]

Podróż siódma

Nie jest mi po drodze z Lemem. Na przestrzeni lat próbowałem wielokrotnie się przekonać do jego twórczości, sięgając po bardzo różne rzeczy, no i niestety – “nie wchodzi”. Zdaje się, że w całości ukończyłem wyłącznie Kongres futurologiczny, uwielbiany przez mojego kolegę z młodych lat. Pamiętam nawet okoliczności, gdy go czytałem oraz swój stan, który mogę opisać jedynie jako wzruszenie ramion. Czytaj dalej Podróż siódma

Opowieści ze wsi obok

Zaczęło się od listu otwartego, jaki napisał Mirosław Miniszewski do rzeczniczki Straży Granicznej, 14. listopada. Mocny, dosadny, odważny i wbrew oficjalnej propagandzie. Nie wiedziałem kim jest autor, podpisujący się jako “doktor filozofii, mieszkaniec strefy stanu wyjątkowego”. Szybko znalazłem jego stronę, a tam informacje o napisanych przez niego książkach. Dwa zbiory opowiadań: Opowieści ze wsi obok oraz Różnia i inne opowieści ze wsi. Czytaj dalej Opowieści ze wsi obok

Ostatni pisarz

Spodobała mi się ta okładka stylizowana na okładkę starej książki. Spodobał mi się opis Ostatniego pisarza, komiksu stworzonego przez Jana Mazura i Roberta Sienickiego. Gdzieś tam, w niedalekiej przyszłości, w której maszyny przejęły pracę za człowieka, istnieje jeden, niekopiowalny przez algorytmy pisarz. Stąd pomysł na misję kosmiczną – będzie pierwszym człowiekiem, który poleci zobaczyć pierścienie Saturna i spisze na żywo swoje wrażenia. Ponieważ jego stylu nie potrafią jeszcze naśladować algorytmy istnieje szansa na powstanie arcydzieła. Czytaj dalej Ostatni pisarz

Szklane pszczoły

W 1968 roku w liście do magazynu Science Arthur C. Clarke zamieścił zdanie, które stało się znane później jako trzecie prawo Clarke’a: “Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii”. W 1957 roku w powieści Szklane pszczoły Ernst Jünger pisze “Ist­nie­ją pro­gno­zy mó­wią­ce, że na­sza tech­ni­ka prze­obra­zi się pew­ne­go dnia w czy­stą ma­gię. Czytaj dalej Szklane pszczoły

Człowiek, który spadł na Ziemię

Jak wiele razy wcześniej nie wiem, jak trafiłem na tę książkę. Wydaje mi się, że musiałem gdzieś przeczytać o niej w niedawnych lekturach. Szybkie sprawdzenie, czy jest dostępna jako ebook i już. Oryginalnie, Człowiek, który spadł na Ziemię ukazał się w 1963 roku, zaś polskie tłumaczenie ukazało się trzy lata temu. Zupełnie nie kojarzę filmu z 1976 roku, w którym główną rolę grał Dawid Bowie. Autorem książki jest Walter Tevis, który napisał również Gambit królowej, na podstawie którego nakręcono popularny ostatnio serial. Czytaj dalej Człowiek, który spadł na Ziemię

Małpa i duch

Czy kiedykolwiek myślałaś o sobie jak o naczyniu? Naczyniu stworzonym właśnie w takiej, a nie innej postaci, które wyszło spod palców niesamowitego Twórcy? Czy zdawałaś sobie sprawę z tego, że nie jesteś i nigdy nie byłaś przypadkiem, że jesteś chciana, zaplanowana i wpisana w Wielki Plan? Każda z nas jest cudownym Bożym naczyniem, które otrzymało swój kształt i wygląd, które zostało ustawione na tej właśnie półce, wśród tych właśnie ludzi. Jesteś kobietą. Naczyniem stworzonym. Naczyniem przeznaczonym. Naczyniem skradzionym i odkupionym.  Naczyniem wyszczerbionym i wypalonym. Naczyniem bezcennym; bo takie jest Twoje życie. (2015: źródło Fiat Radio)

*

Owszem, macica kobiety należy do niej, ale to, co w niej jest, już nie. To jest strefa „eksterytorialna” Królestwa Niebieskiego. (2013,  źrodło komentarz na Fronda.pl)

*

Wprawdzie kobieta jest właścicielką swojej macicy, ale w momencie, gdy w jej macicy znajduje się mieszanka genetyczna – nie w wyniku gwałtu – to kobieta przestaje być wyłącznym dysponentem płodu. Andrzej Zybertowicz, 2020

*

 – Teraz powiedz mi, jak jest natura kobiety? […]

 –  Kobieta jest to naczynie Nieczystego Ducha, źródło wszelkich deformacji, jest wrogiem rasy, ukaranym przez Beliala i ściągającym karę na tych wszystkich, którzy przez nią ulegają Belialowi. Aldous Huxley, 1948

Czytaj dalej Małpa i duch

QualityLandia

Zabrzmi to banalnie i nieco może obraźliwie dla samego autora, ale jeśli Terry Pratchett miałby się inspirować Matrixem, to powstałoby coś na kształt QualityLandii. Kupiłem szybko pod wpływem impulsu i właściwie kilku zdań zajawki wydawniczej, w którym wspomniany został Orwell, nowa społeczność, system, algorytmy. Znudzony i rozczarowany niedawną próbą przebrnięcia przez inny świat alternatywny w Nakręcanej dziewczynie, spróbowałem dać szansę książce, której autorem jest niemiecki pisarz Marc-Uwe Kling. Czytaj dalej QualityLandia