Najpierw była okładka. Czytając większość książek na czytniku nie mam już okazji patrzeć na okładki. Nigdy też nie stanowiły one dla mnie tego pierwszego sita selekcji, o jakim często się słyszy. W tym wypadku mam jednak papierową wersję. Leży od kilku tygodni na biurku i patrzy na mnie, a ja na nią. I zastanawiam się o co chodzi. Szczególnie, że na stronie redakcyjnej jest informacja, że autorem zdjęcia jest Krzysztof Środa, czyli autor książki. Ale jakiego zdjęcia? Tego okienka wmontowanego w dziwny rysunek? Znając zamiłowanie autora do specyficznego rodzaju okładek, tylko się dziwiłem. Dlaczego ten różowy kolor? Ale w książce wszystko się wyjaśnia. Dość szybko. Czytaj dalej Las nie uprzedza
Archiwum miesiąca: październik 2016
Pęknięcie – jesteś z nami czy przeciwko nam
Bez kontekstu
Gdzieś w jakimś bliżej nieokreślonym kraju służby specjalne próbują wyłapać wrogów rządu. Jedynym kryterium nie jest wina, bądź brak winy, ale to czy dana osoba podejmuje aktywność na rzecz rządu, czy też nie. Jeśli nie, jeśli po prostu stara się być zwykłym obywatelem, to już jest wystarczający powód, żeby być podejrzanym. Zdaje się, że wszelkie paranoiczne reżimy karmią się zasadą, że jeśli nie ma dowodów, to tym gorzej dla ciebie. Czytaj dalej Pęknięcie – jesteś z nami czy przeciwko nam
13 wojen i jedna
Jak ogromne trzeba mieć zapotrzebowanie na adrenalinę, żeby pakować się w sam środek działań wojennych. Samar Yazbek wracała do kraju ogarniętego wojną. Żeby pomagać, rozmawiać z ludźmi, wrócić po prostu do siebie.
Dziennikarze jadą tam jako obserwatorzy, żeby dać świadectwo innym. Napisać reportaże lepsze lub gorsze, które w czytającym wywołają jakieś emocje. Przez pięć minut, może dziesięć, po zakończeniu lektury. Fotografowie wojenni robią zdjęcia. Poruszające, nagradzane, szokujące. Często ten szok jest kontrolowany przez redakcje, na których zlecenie pracują. Żeby nie był zbyt szokujący. Więc wybór jest selektywny. Czytaj dalej 13 wojen i jedna