Marzec 1968. Według różnych danych w okresie 1968-1971 Polskę opuściło 15-25 tysięcy osób pochodzenia żydowskiego. W porównaniu do ogólnej liczby mieszkańców (ok. 30 mln) jest to na tyle mało, że osobiście nie poznałem (lub nie wiem o tym) nikogo, kogo ten problem by dotyczył. Wśród znajomych, rodziny, kogokolwiek. Mimo tego, że w okresie międzywojennym w moim mieście rodzinnym około 40 procent ludności stanowiła właśnie ludność żydowska.
Ze statystyką jest jednak ten problem, że nie opisuje ona indywidualnego świata. A ten czasami jest o wiele ważniejszy, żeby zrozumieć cokolwiek.
Zapiski z wygnania Sabiny Baral poznałem wcześniej dzięki żonie. Była pod takim wrażeniem, że opowiadała mi co jakiś czas szczegóły. Sama książka jest niewielka, więc właściwie te najważniejsze i najbardziej zapadające w pamięć momenty już znałem przed przeczytaniem. Czytaj dalej Zapiski z wygnania